FJ-4, ostatni z rodziny która położyła podwaliny pod lotnictwo odrzutowe w marynarce wojennej. I niestety modelarsko zapomniany obecnie jedyna sensowna miniatura to Hobby Boss w 1/48. Modelarze w 72 niestety obecnie nie maja nic do wyboru. A według mnie szkoda, bo z całej rodziny Fury/Sabre to właśnie Dash4 ma najfajniejszą linię. Co do oryginału, jak na czasy kiedy powstawał miał świetne osiągi jako myśliwiec, później w wersji B okazał sie świetnym szturmowcem który zagrażał A-4, Gdyby właśnie nie A-4, pewnie FJ-4 stał by się symbolem jednym z symboli wojny wietnamskiej. Wersja 4B mogła przenosić spory wachlarz uzbrojenia, od niekierowanych rakiet, przez kierowane rakiety bullpup, na bombie termojądrowej B61 kończąc. Właśnie przez ten duży wachlarz uzbrojenia, oraz właściwości lotne, była to jedna z głównych platform w dywizjonach testujących nowe uzbrojenie.
Model wykonałem ze starego zestawu formy Revell/Emhar.wwzbocony został dodatkami
- czesciami fototrawionymi Airwaves
- zywicznym fotelem Pavla
- vacu od Pavli
- kalkomanie od Printscale
+ resztki z pozostałości po poprzednich modelach
Robiąc model korzystałem z nastepującej literatury
- FJ Fury Part2 In Detali and scale
- FJ-4/4b Fury - Naval Fighters #25
oraz nieoceniony
https://tailspintopics.blogspot.com/
Model przedstawia maszynę Bu.No. 139475 19/VM
VMF-451 Warloards
NAS Atsugi, Japania Grudzień 1958

















